House of Champagne (Polska) jest częścią projektu House of Champagne o globalnych aspiracjach, budowanego na 10-letnich doświadczeniach na rynku polskim. Oparty na bogatej, wyjątkowej ofercie szampanów  i win musujących z własnego importu oraz selekcji win spokojnych z całego świata. Spółka, zaraz po Moet Hennessy Polska oraz Wyborowa S.A. – Pernod Ricard, jest trzecim największym importerem i dystrybutorem szampana w Polsce, prowadząc działania na rynku hurtowym (HoReCa), detalicznym (poprzez własne sklepy) oraz szkoleniowym, dzieląc się wiedzą z zakresu szampana podczas szkoleń, degustacji oraz kolacji komentowanych dla sommelierów, restauracji oraz osób prywatnych.

Z Eugenią Havryk, Managerem ds. rozwoju sprzedaży detalicznej w House of Champagne (Polska), rozmawia Beata Puziow.

Ile szampanów znajduje się w ofercie House of Champagne?

W ofercie HoC (tak w skrócie nazywamy naszą firmę) mamy ponad 350 świadomie wyselekcjonowanych pozycji samych szampanów – jednoszczepowe Blanc de Blancs, Blanc de Noir, 100% Pinot Meunier oraz wszystkie inne możliwe cuvee. Szampany rocznikowe, rose, organiczne, brut Nature (te które nie mają dosage, czyli w życiu codziennym mówimy po prostu, że nie mają cukru), te produkowane zgodnie z fazami księżyca, w różnych pojemnościach od 200ml do 9L, od tych Wielkich Domów Szampańskich oraz od tych średnich, małych i niszowych, o których chciałabym najbardziej rozmawiać, gdyż wina te mają w sobie duszę, tradycję i elegancję.

Jednak House of Champagne to nie tylko szampan, jak mogłoby się wydawać, to również doskonałe wina musujące oraz wina spokojne ze wszystkich zakątków świata. Lubimy bąbelki i w nich się specjalizujemy przede wszystkim, Prosecco, Cav’y, Corpinaty, czerwone wina musujące czy choćby Pet-Nat’y, również nie są nam obce, każde wino jest wyjątkowe i za to je lubimy.

Naprawdę mamy wszystko czego potrzebują Klienci, zarówno w różnych kategoriach cenowych jak i “smakowych”. Każdy człowiek ma “osobowość” i każde wino znajdzie swojego konsumenta, zarówno słodkie i bardzo wytrawne wino – “dla każdego co innego” i my to wszystko mamy. Właśnie olbrzymi wybór etykiet od małych, rodzinnych Domów Szampańskich, aczkolwiek uznanych i wielbionych na całym świecie,  stanowi największą wartość oferty House of Champagne i odpowiada za jej olbrzymią różnorodność na rynku winiarskim.

Czym, oprócz wielkości oczywiście, różni się mały Dom Szampański od Wielkiego?

Roczna skala produkcji małych, niezależnych producentów waha się w granicach 30 – 100 tysięcy butelek w jednej winnicy, to naprawdę mikro przedsiębiorcy, często pracujący w dosłownie kilka osób. Po drugiej stronie barykady stoją znane całemu światu etykiety produkowane masowo przez koncerny takie jak wspomniane Moet Hennessy czy Pernod Ricard, gdzie ilość butelek tylko jednej z wielu marek przekracza 25 mln rocznie.

Mali producenci, zwani Recultant Manipulant, wytwarzający szampana w oparciu o długoletnie, a często nawet długowieczne tradycje rodzinne, wykazują olbrzymią dbałość o środowisko naturalne oraz każdy szczegół produkcji.

Począwszy od nasadzeń winorośli na własnych ziemiach, poprzez własnoręczne zbiory winogron, produkcję wina z wyłącznie własnych gron oraz na terenie własnej winnicy, skończywszy na samodzielnej sprzedaży.

U rzemieślnika żaden etap produkcji nie może mieć miejsca poza jego własną winnicą, to właśnie te rygorystyczne zasady tak bardzo odróżniają produkcję butikową od masowej.

W wielu tzw. rzemieślniczych Domach Szampańskich mogących poszczycić się mianem Recultant Manipulant, każda butelka trafiająca na rynek przechodzi przez ręce samych właścicieli, którzy często od pokoleń sygnując szampany własnym nazwiskiem, czują ogromną odpowiedzialność za ich jakość.

Grand Mesons, czyli te Wielkie Domy Szampańskie, skupują winogrona z całej Szampanii, a żeby nadążyć za wielomilionowymi wymogami produkcji, nie są również w stanie przeprowadzić całego procesu produkcji we własnej winnicy, zaś szereg procesów z biegiem lat zostało zautomatyzowanych.

Czy mali producenci muszą walczyć o miejsce na rynku?

 To jest nierówna walka. Małe domy szampańskie nie posiadają wystarczających środków z przeznaczeniem na międzynarodowy marketing, a zazwyczaj nawet ludzi, które tym marketingiem mogłyby się zająć. Niektórzy z nich niedawno zaczęli obsługiwać pocztę elektroniczną, gdzie jeszcze kilka lat temu z niektórymi producentami komunikowaliśmy wyłącznie faxem. Ale wracając do meritum, w zasadzie Ci mali producenci wolą inwestować przede wszystkim w jakość, a nie w kampanię PR’owe i marketingowe. Grand Mesones to milionowe, a nawet miliardowe budżety na reklamę. Natomiast… mali producenci bronią się niesamowitą jakością oraz różnorodnością, której nie sposób im odebrać, a także uznaniem najlepszych sommelierów i krytyków na świecie, miejscem w kartach najlepszych gwiazdkowych restauracji, czy też zacnymi miejscami w najważniejszych światowych rankingach. Zakładają również zrzeszenia, kluby, organizacje niezależnych producentów, żeby wspólnymi siłami ulepszać oraz promować swoje szampany oraz kulturę picia szampana.

Żeby jednak klient końcowy mógł się o takim szampanie dowiedzieć, posłuchać, a przede wszystkim mieć wybór, bardzo potrzebne są takie miejsca jak House of Champagne, gdzie tworzymy tak zwany “most”  pomiędzy polskimi konsumentami a tymi butikowymi winami.

Wspomniała Pani o Klubach, na czym polega ich działalność?

Niezależni Butikowi Producenci, nie zrzeszeni w wielkich koncernach alkoholowych to jedynie 30% produkcji i 10% eksportu rocznego Szampanii.

W celach ochrony własnych interesów, utrzymania cennych tradycji oraz propagowania podejścia do uprawy winorośli w oparciu o najwyższe standardy jakości, powstały zrzeszenia niezależnych winiarzy Szampanii.

Utworzony w 1971 roku Club Trésors de Champagnes był pierwszą tego typu organizacją i jedyną z tak rygorystycznymi warunkami członkostwa.

Początkowo składał się on z 14 niewielkich, ale uznanych producentów. Dziś, w 50-tą rocznicę powstania, do Klubu należy 28 Domów Szampańskich z najlepszych regionów Szampanii, z których każdy z dumą reprezentuje wyjątkowy styl szampański swojego regionu/terroir.

Każdy z członków może używać logo Club Tresor na wszystkich swoich produktach, które muszą być produkowane zgodnie ze ścisłymi zasadami organizacji, obejmującymi konieczność posiadania statusu Recultant Manipulant, nienaganną dbałość o środowisko naturalne, jak również higienę winnicy i samego procesu produkcji.

Dodatkowo, każdy producent Klubu dwukrotnie poddaje wino z każdego rocznika tak zwanej „degustacji w ciemno” przeprowadzanej przez zespół złożony z uznanych enologów i winiarzy.

Pierwsza degustacja, odbywa się na etapie wina spokojnego po pierwszej fermentacji, druga – tego samego wina po drugiej fermentacji oraz trzech latach leżakowania na osadzie drożdżowym.

Jedynie producenci, którzy pomyślnie przejdą obydwa testy, są uznani za godnych umieszczenia swojego szampana w specjalnej butelce „Special Club”.

Wprowadzenie tej wyjątkowej butelki wyróżniającej wybitne szampany rocznikowe członków Club Tresors de Champagne spośród innych producentów, było jedną z pierwszych decyzji zaraz po założeniu Klubu w latach 70-tych. Naczynie jest niezwykle stylowe i kojarzy się z luksusem, a jednocześnie nawiązuje swoją formą do tradycyjnej bouteille champenoise. Co ważne, nikt poza członkami Club Tresor nie może używać tej znanej na całym świecie butelki, która jest wyznacznikiem najwyższej jakości szampana.

Sięgając po każdą etykietę szampańską Club Tresors de Champagne, można mieć pewność, że jest to produkt najwyższej klasy, natomiast każdy szampan Special Club jest rocznikowym arcydziełem na miarę swojego terroir.

Czy mogłaby Pani nazwać ulubione szampany z Klubu?

Pośród szampanów Club Tresors trudno szukać tych słabszych, są jednak pozycje, których po prostu trzeba spróbować jak Paul Bara Special Club Rose 2014. Paul Bara to na ogół mój ulubiony producent na dzień dzisiejszy. Myślę, że jeszcze będę miała okazję opowiedzieć o nim więcej.

Wskazałabym również Pierre Gimonnet Blanc de Blancs Spécial Club 2012, Rémy Massin 2012 czy Vazart-Coquart Extra Brut, ponieważ bez nich świat szampana byłby zupełnie inny.

Gdzie po szampana?

Nasze sklepy specjalistyczne House of Champagne, oferują nie tylko szeroką gamę szampanów Club Tresors de Champagne, ale również setki innych wyselekcjonowanych pozycji uznanych producentów, zarówno tych mniejszych jak i wielkich Domów Szampańskich w tym Ruinart, Bollinger czy Dom Perignon. Ponadto wybór kilkudziesięciu najwyższej klasy win musujących oraz kilkuset win białych i czerwonych z całego świata.

W doborze najlepszych etykiet pomagamy naszym klientom my, profesjonalny, zakochany w winach zespół. Wina są naszą pasją, gdzie pierwszym i najważniejszym wymogiem, żeby z nami pracować to zdecydowanie Kochać Wino!

Ponadto każdego dnia klienci naszych sklepów mają okazję degustować wybrane etykiety, co moim zdaniem jest bardzo ważne w odkrywaniu nowych smaków i rozwijaniu kubków smakowych. Czujemy wielką przyjemność  z dzielenia się naszą pasją i edukowania z kultury picia wina i szampana który jest wyjątkowy.

Prawdopodobnie nigdzie na mapie Polski nie dowiemy się tyle na temat szampana co właśnie u nas, to miejsce, do którego Klienci wracają z przyjemnością.

Apropo’s smaków… czy może już Pani zdradzić tajemnicę, o której mówiła Pani niedawno?

Tak, już prawie wszystko gotowe! Jeszcze przed wakacjami, przy ulicy Karolkowej na Warszawskiej Woli wystartuje nowy koncept by House of Champagne. Będzie to połączenie specjalistycznego sklepu, wine baru oraz pełnej gastronomii z menu sezonowym, gdzie swoje gusta zaspokoją klienci o najbardziej wymagających podniebieniach.

Nie będziemy mieli klasycznej karty win jak w każdej innej restauracji. Do stolika można będzie zamówić każdą pełną butelkę z półki sklepowej, czyli nasza część sklepowa będzie pełniła funkcję karty win.

Karta win z blisko 200 etykietami szampańskimi.  Zdecydowanie będzie to jedyne takie miejsce w Polsce! Do tego ok 300 etykiet win białych i czerwonych oraz 50 rodzajów win musujących.

Oczywiście, że nie zabraknie również sporej ilości win i szampanów na kieliszki. Planem jest stworzyć wyjątkową kartę win na kieliszki, ale szczegóły tej wyjątkowości zdradzimy później, trochę tajemniczości powinno pozostać.

Już w kalendarzu wakacyjnym planujemy cykliczne degustacje oraz kolacje komentowane, na których będzie można bliżej poznać między innymi cudowny świat szampana i nie tylko.

Restauracja, sklepy specjalistyczne, szkolenia. Czy gdzieś jeszcze można napić się Waszych szampanów?

Jak najbardziej tak, nasze szampany są w wielu miejscach! Najstarszą, a zarazem wciąż najsilniejszą gałęzią firmy jest współpraca z branżą HoReCa, która od 10 lat korzysta z najszerszej i najbardziej różnorodnej szampańskiej oferty w Polsce, czyli oferty House of Champagne.

Każda, najbardziej wyszukana restauracja, hotel czy bar, z pewnością znajdą u Nas  interesujące pozycje dla swoich klientów. Współpracujemy z setkami najznamienitszych restauracji, hoteli i barów w Polsce, ale nie tylko.

Naszymi Klientami są również osoby prywatne, pasjonaci szampana, kolekcjonerzy, którym doradzamy w organizacji piwniczek prywatnych lub firmowych. Naszymi klientami są także korporacje, kancelarie prawne, branża mediowa, farmaceutyczna, motoryzacyjna oraz wiele innych, które gratyfikują swoich Klientów oraz Kontrahentów najlepszymi trunkami w rozsądnych cenach.

I pamiętajcie, że nie trzeba mieć specjalnej okazji na picie szampana, szampan zawsze i do wszystkiego jest dobrym towarzyszem, jak mawiał Napoleon Bonaparte “ Jeśli wygrywasz, zasługujesz na szampana, jeśli przegrywasz, zwyczajnie go potrzebujesz.”

Do zobaczenia w House of Champagne!

Adres sklepu:

ul. Franciszka Klimczaka 17

Warszawa, 02-797,

tel. 600 011 957

e-mail: klimczaka@houseofchampagne.eu

www: House of Champagne!

FB: https://www.facebook.com/HouseofChampagne.Polska/

Instagram: @houseofchampagne_polska