Jeśli planujesz pobyt w luksusowym hotelu np. w Londynie i nie podróżujesz sam, lecz ze swoim czworonożnym przyjacielem, Sheraton Grand London Park Lane zapewni idealny pobyt dla Ciebie i Twojego pupila.

Sheraton Grand Hotel przy Park Lane w Londynie emanuje przepychem i wyrafinowaniem, przypominając swoim stylem Art Deco z lat 20-tych. Hotel położony jest naprzeciwko Green Parku, idealnego miejsca na spacer z czworonożnymi przyjaciółmi, którzy są niezwykle mile widziani, nie wspominając o rozpieszczaniu, w tym szykownym i klasycznym hotelu.

Zostaliśmy zaproszeni z naszą futrzaną kulką, Hero, bardzo dobrze wychowanym i wspaniałym Cockapoo, aby cieszyć się noclegiem z kolacją i śniadaniem w jednym z pięknie zaprojektowanych apartamentów. Zameldowaliśmy się i zostaliśmy zaprowadzeni do naszego apartamentu na 6 piętrze. Hero otrzymał torbę pełną smakołyków, swoją własną miękką zabawkę, miski na jedzenie i ogromne i miękkie, puszyste łóżko, nie żeby z niego korzystał – spał z nami na naszym równie ogromnym i wygodnym łóżku! Nasz apartament był po prostu idealny, z widokiem na Green Park i The London Eye w oddali, wykorzystanie przestrzeni było przemyślane i obejmowało małą sofę, biurko, darmowe WiFi, tacę z kawą i herbatą, mini bar i oczywiście dużą marmurową łazienkę, było nam niezwykle wygodnie.

Czuliśmy zazdrość wobec tych klientów, którzy korzystali z wystawnej tradycyjnej herbaty kremowej w Palm Court, z jego wspaniałym witrażowym sufitem, marmurową podłogą i oryginalnym barem, ale nie można oddawać się kremowej herbacie i kolacji w tym samym czasie, wybraliśmy więc kolację, w obrębie baru Smith & Whistle. Ten bar serwuje pyszne koktajle i piwa rzemieślnicze, a także „dogtaile”. Hero świetnie się bawił, były tam też inne dobrze wychowane psiaki, wszystkie pochłaniały uwagę obsługi baru podobnie jak specjalnie przygotowywane „dogtaile”. Do wyboru były trzy „dogtaile” – Poochie Colada, Hound’s Hops i Posh Pooch, prezentowane w odpowiednio dobranych miseczkach.

Menu było proste, ale doskonałe, zaczęliśmy od świeżych pomidorów na Bruschecie, następnie pikantna pizza i kurczak Milanese, a na koniec sorbet. Cieszyliśmy się każdą minutą i zakończyliśmy wieczór spacerem po Green Parku, aby spalić nieco kalorii i pozwolić aby psiak załatwił swoje potrzeby. Następnie udaliśmy się do naszego apartamentu, wślizgnęliśmy się do puszystych, białych szlafroków i obejrzeliśmy telewizję, by następnie cieszyć się wspaniałym snem w prawdopodobnie najwygodniejszym łóżku, w jakim spałam od dłuższego czasu. Hotel jest cichy i bezpieczny, z pomocnym i szybkim room service w razie potrzeby.

Następnego ranka mój mąż wstał wcześnie, czując się wypoczęty i spędził godzinę w siłowni hi-tech. Hero i ja spotkaliśmy się z nim na pysznym śniadaniu ze znakomitą kawą. Po śniadaniu wybraliśmy się na spacer po Green Parku i w ciągu pięciu minut znaleźliśmy się przed Pałacem Buckingham, w samą porę, aby zobaczyć zmianę warty – widowisko warte obejrzenia. Hotel znajduje się w pobliżu wielu butików, teatrów, barów, kawiarni i restauracji, jest wiele do zrobienia i zobaczenia, a kiedy czujesz się całkowicie wyczerpany, co może być lepszym miejscem na regenerację niż Twój apartament w Sheraton Grand London Park Lane?

W: Sheraton Grand Park Lane London
A: Piccadilly, London W1J 7BX
T: +44 20 7499 6321

Napisane przez Debbie Stone, redaktor naczelną Luxuria Lifestyle International