Enter your search keyword or phrase and press enter.

18 czerwca, 2021

ARMANIAK – MNIEJ ZNANY BRAT KONIAKU, CHOĆ RÓWNIE SZLACHETNY

ARMANIAK – MNIEJ ZNANY BRAT KONIAKU, CHOĆ RÓWNIE SZLACHETNY

Francja słynie z Wieży Eiffel‘a, croissantów oraz wyśmienitych trunków – szampan oraz koniak to dwa najbardziej rozpowszechnione. Tylko prawdziwi koneserzy napojów wysokoprocentowych wiedzą jednak o jeszcze jednym wartym uwagi alkoholu. To starszy brat koniaku – armaniak. Czym właściwie jest? Jaka jest różnica między koniakiem a armaniakiem? Na te i inne pytania znajdziesz odpowiedź w tym artykule.

Czym jest armaniak?

Armaniak to wysokoprocentowy alkohol nazywany winiakiem, czyli naturalną wódką produkowaną z winogron. Powstaje poprzez, najczęściej, jednokrotną destylację białego wina oraz leżakowanie w dębowych beczkach. Nazwa trunku pochodzi od regionu, w którym powstaje – Armagnac w Gaskonii.

Gdzie produkuje się Armaniak?

Armaniak uznawany jest za produkt luksusowy oraz niszowy. Roczna światowa produkcja tego destylatu wynosi około 10 milionów butelek. Dla porównania – w tym samym czasie produkuje się miliard butelek szkockiej whisky. Możesz w tym momencie zastanawiać się, dlaczego starszy brat koniaku wytwarzany jest w tak nieporównywalnie mniejszych ilościach? Odpowiedź jest prosta – armaniak produkowany jest tylko i wyłącznie w trzech podregionach Armagnac:

Wszystkie te miejsca podlegają nadzorowi przez specjalnie wyznaczone organizacje – Bureau National Interprofessionnel de l’Armagnac oraz Institut national de l’origine et de la qualité, na mocy apelacji wydanej Gaskonii w 1936 roku. Apelacją nazywa się zestaw przepisów, który stypuluje (czyli stanowi pewnego rodzaju wymagania oraz zastrzeżenia) pochodzenie oraz sposób produkcji właśnie armaniaku.

Do wytwarzania tego trunku dopuszcza się tylko i wyłącznie 10 odmian białych winogron, z czego tylko 4 uznawane są za najbardziej wartościowe:

Jak powstaje armaniak?

Jak już wspominaliśmy, apelacja wydana w 1936 roku ściśle określa warunki oraz sposób wytwarzania nadającego się do sprzedaży armaniaku. W październiku następuje zbiór białych winogron, które poddaje się naturalnej fermentacji – sok fermentuje dzięki drożdżom znajdującym się na skórce owoców. Powstałe w ten sposób wino jest dosyć kwaśne, a przy tym zawiera małą ilość alkoholu (około 9%) oraz słaby aromat. Wino nie służy do spożywania, poddaje się je specjalnej ciągłej destylacji kolumnowej. Oznacza to, że umieszcza się je w alembikach, czyli miedzianych kotłach ogrzewanych ogniem. Co ciekawe, większość domów produkcji starszego brata koniaku nie posiada własnego destylatora – na czas destylacji jest on wypożyczany przy użyciu kolumn podróżnych, które po zbiorach objeżdżają rejon Gaskonii.

Na wyprodukowanie jednego litra armaniaku potrzeba aż 9 kilogramów winogron.

Destylacja trwa około 5 dni, po tym czasie otrzymany spirytus zawiera między 52 a 60% alkoholu. Kolejna ciekawostka – termin destylacji jest z góry wyznaczony (apelacja). Upływa najpóźniej 31 marca roku następnego po zbiorach w październiku roku uprzedniego.

Następnym etapem jest leżakowanie. Po zakończeniu destylacji alkohol umieszcza się w dębowych beczkach. Nie są to jednak byle jakie beczki. Dąb do ich produkcji pozyskuje się z miejscowych, minimum 50-cioletnich odmian dębiny z lasu Monlezum. Drzewa powinna charakteryzować niska wilgotność, wręcz stan na granicy uschnięcia. Beczki mają pojemność 400 litrów.

Wiek Armaniaku i oznaczenia na etykietach

Po leżakowaniu następuje proces mieszania różnych partii trunku, aby stworzyć niepowtarzalne kompozycje zapachowe i smakowe. Wiek tak powstałej mieszanki określa się od najmłodszej użytej partii. Wiek armaniaku wpływa na jego smak, barwę, zawartość alkoholu (mówi się, że każdy rok odpowiada utracie do 1,5% objętości alkoholu) oraz cenę, dlatego też wprowadzono podział na kategorie wiekowe:

Młodsze roczniki charakteryzują się jaśniejszą barwą, mocniejszym smakiem. Z kolei dłuższe leżakowanie daje trunkowi bardziej bogatą kompozycję zapachową, a także czyni go ciemniejszym, ma on bowiem więcej czasu na „wchłanianie” koloru z dębowej beczki.

Ile kosztuje Armaniak i jak go pić?

Ograniczona ilość butelek w danych latach, tradycyjny sposób produkcji w lokalnych przedsiębiorstwach lub wśród prywatnych koneserów – to wszystko świadczy o wyjątkowości Armaniaku i przekłada się na jego cenę, która może wahać się od około 120 złotych do nawet kilku tysięcy za butelkę. Armaniak jest jednym z alkoholi, na który stawiają inwestorzy lokujący środki w rzadkie trunki. Piszemy o tym tutaj.

Do spożywania Armaniaku powinno używać się okrągłych kieliszków do koniaku.

Należy ogrzać kieliszek w rękach, aby trunek nabrał temperatury zbliżonej do ciepłoty naszego ciała. Pierwszy kieliszek spożywamy „na raz”, aby przepłukać jamę ustną, dopiero następne pojemy powoli, małymi łyczkami, wręcz zwilżając usta. Ten szlachetny trunek wymaga specjalnego szkła oraz rytuału – jednak zapewniamy, że warto!


Instagram / #Luxuryboutiquemagazine