Enter your search keyword or phrase and press enter.

5 stycznia, 2025

Moda na sztuczną inteligencję, czyli sztuczna inteligencja w modzie

Moda na sztuczną inteligencję, czyli sztuczna inteligencja w modzie

Czy AI zastąpi modelki, influencerów i fotografów? Jak sztuczna inteligencja zmienia świat biznesu modowego

W świecie mody trwa prawdziwa rewolucja, napędzana sztuczną inteligencją (AI), która staje się nie tylko estetycznym, ale i ekonomicznym przełomem. Wirtualne postacie, takie jak Lil Miquela, Shudu, Lu do Magalu czy Imma, zdobywają miliony fanów i nawiązują współpracę z największymi markami, co zmienia oblicze zarówno reklamy, jak i strategii biznesowych w luksusowym sektorze. AI otwiera nowe możliwości i redukuje koszty w takim stopniu, że trudno przewidzieć, gdzie kończą się jej możliwości. Sprawdźmy więc, jak technologia wpływa na świat modelek, influencerów i fotografów, a przede wszystkim – na modowy biznes.

Cyfrowe gwiazdy to złoty interes: Lil Miquela i Shudu na pierwszym planie

Lil Miquela, wirtualna influencerka z Los Angeles, szturmem zdobyła Instagram, przyciągając miliony obserwujących i otwierając nowe możliwości współpracy dla luksusowych marek, takich jak Prada czy Chanel. O co chodzi markom? O idealne połączenie stylu, perfekcji i całkowitej kontroli nad wizerunkiem. Współpraca z cyfrowymi osobowościami jest marzeniem każdego działu marketingu – Lil Miquela nigdy nie choruje, nie miewa „złych dni”, a koszty produkcji jej zdjęć są minimalne w porównaniu do tradycyjnych kampanii. Marki mogą współpracować z jej twórcami bez konieczności organizowania logistycznych przedsięwzięć i wypraw na drugi koniec świata.

Shudu, wykreowana przez fotografa Camerona-Jamesa Wilsona, zyskała sławę jako pierwsza cyfrowa supermodelka, która przyciąga uwagę swoją hipnotyzującą urodą. Jej twórca zauważył, że idealnie symetryczna twarz Shudu i doskonała cera są niezwykle atrakcyjne dla luksusowych marek. Firmy takie jak Balmain czy Fenty Beauty mogą dzięki niej zredukować koszty sesji zdjęciowych, ponieważ Shudu pracuje zawsze i wszędzie – jest wiecznie młoda i nie wymaga całych zespołów producentów, stylistów i fryzjerów.

Lu do Magalu i Imma: cyfrowe ambasadorki luksusowych marek w Brazylii i Japonii

Cyfrowe influencerki podbijają też rynek brazylijski i japoński, udowadniając, że AI to nie tylko nowinka technologiczna, ale także biznesowy skarb. Lu do Magalu, wirtualna ambasadorka największego brazylijskiego sklepu internetowego Magazine Luiza, jest doskonałym przykładem takiej strategii. Lu łączy w sobie „osobowość” prawdziwej influencerki z możliwością cyfrowej kontroli, co dla marki oznacza pełne zarządzanie jej wizerunkiem i przekazem, bez konieczności płacenia setek tysięcy dolarów za kontrakty celebryckie. Lu angażuje odbiorców, odpowiada na komentarze i jest na bieżąco z trendami, co przyciąga klientów i wzmacnia lojalność wobec marki.

W Japonii z kolei prym wiedzie Imma – wirtualna modelka o charakterystycznym różowym bobie, która zdobyła serca fanów mody i współpracuje z markami jak Dior i Burberry. Wirtualne osobowości, takie jak Imma, są szczególnie atrakcyjne na japońskim rynku, gdzie technologia i estetyka cyfrowa cieszą się dużą popularnością. Dzięki AI marki mogą tworzyć kampanie dostosowane do gustów lokalnych konsumentów, oszczędzając jednocześnie na logistyce i kosztach produkcji.

Fotografowie kontra cyfrowa rzeczywistość: nowe możliwości, ale i zagrożenia

Fotografia mody, podobnie jak modelki, przechodzi ogromną zmianę – nie tylko artystycznie, ale i ekonomicznie. Cyfrowe sesje zdjęciowe, gdzie modele są tworzeni przez AI, pozwalają markom oszczędzać na kosztach związanych z tradycyjną produkcją, gdzie wynajmuje się drogie studia, oświetlenie i pełne zespoły produkcyjne. Słynny fotograf Nick Knight, założyciel SHOWstudio, eksperymentuje z AI w swoich projektach, tworząc cyfrowe awatary modeli dla kampanii Gucci. Możliwość tworzenia idealnie dopasowanych cyfrowych modeli pozwala markom na swobodne wprowadzanie zmian, oszczędzanie kosztów i pełną kontrolę nad projektem.

Jednakże, choć AI pozwala na tworzenie wyjątkowo estetycznych obrazów, trudno sobie wyobrazić, by AI całkowicie wyparło profesjonalnych fotografów. Moda to nie tylko doskonałe obrazy – to także emocje, relacje i niuanse, które wydobywa się podczas sesji. Fotografowie mają swoje unikalne spojrzenie na modela, otoczenie i światło, co sprawia, że każda sesja ma swój niepowtarzalny charakter. Choć AI jest cennym narzędziem, to nadal ludzki talent i kreatywność są podstawą wielu luksusowych kampanii.

Cyfrowa stylizacja i produkcja – koszty pod kontrolą

Stylizacja, makijaż, fryzury i całe zaplecze produkcyjne to istotne elementy każdej kampanii. Dzięki AI marki mogą teraz tworzyć cyfrowe stylizacje, gdzie każdy detal – od kroju ubrań po ruch materiału – jest dopracowany do perfekcji, co w świecie luksusu jest kluczowe. Marka Ralph & Russo jako jedna z pierwszych nawiązała współpracę z AI, tworząc cyfrową kolekcję Haute Couture, która zaprezentowana została jako „żywa” wizualizacja – mimo że fizycznie nigdy nie powstała.

Cyfrowa stylizacja pozwala markom na oszczędności, ponieważ nie ma potrzeby angażowania drogich stylistów, wynajmowania studiów i inwestowania w sesje zdjęciowe. W prostszych kampaniach, gdzie liczy się szybkość i oszczędność, AI może całkowicie zastąpić stylistów. Jednak w przypadku pokazów takich jak Paris Fashion Week, gdzie każdy detal jest analizowany przez setki dziennikarzy i krytyków, prawdziwi styliści i makijażyści są niezastąpieni.

Cyfrowe influencerki vs. autentyczność: czy AI to tylko iluzja?

W świecie, gdzie każdy detal jest dopracowany do perfekcji, kluczową wartością staje się autentyczność. Cyfrowe influencerki, takie jak Lil Miquela, mogą działać non stop, ale ich „życie” jest dokładnie zaplanowane przez zespół twórców. Dla wielu konsumentów prawdziwe emocje, które widać u gwiazd takich jak Chiara Ferragni czy Olivia Palermo, są niezastąpione. To one dzielą się codziennymi przeżyciami, emocjami i autentycznymi chwilami, co nadaje ich profilom wartość, którą trudno podrobić.

Mimo to, kampanie łączące cyfrowych i prawdziwych influencerów mogą przynieść wiele korzyści. Przykładem jest kampania Prady, w której Lil Miquela pojawiła się obok realnych influencerów, co przyciągnęło uwagę na poziomie, który trudno byłoby osiągnąć jedynie przy użyciu jednego z tych rozwiązań. To pokazuje, że hybryda cyfrowych i ludzkich ambasadorów może być przyszłością influencer marketingu.

Ekonomiczne korzyści dla marek: przyszłość luksusowego biznesu

Sztuczna inteligencja oferuje luksusowym markom zupełnie nowe możliwości. Dzięki AI mogą prowadzić kampanie szybciej, skuteczniej i przy niższych kosztach. Cyfrowi influencerzy i modele to również sposób na pełną kontrolę nad wizerunkiem, który marka prezentuje odbiorcom, bez konieczności dostosowywania się do warunków zewnętrznych. W branży, gdzie konkurencja jest niezwykle intensywna, a każda kampania to milionowe inwestycje, AI oferuje nowe rozwiązania, które pozwalają optymalizować budżety i skrócić czas potrzebny na wdrożenie projektów.

Świadome wybory konsumentów i etyka AI

Z punktu widzenia konsumentów wprowadzenie AI w modzie może być zarówno ekscytujące, jak i kontrowersyjne. Unia Europejska wprowadziła już przepisy wymagające oznaczania treści stworzonych przez AI, by konsumenci mogli świadomie decydować, czy chcą angażować się w takie kampanie. W świecie luksusu, gdzie autentyczność jest kluczowym elementem, przejrzystość i etyka stają się fundamentem, na którym marki budują zaufanie.

Moda przyszłości – co przyniesie jutro?

Świat mody przechodzi przez fascynujący okres, gdzie człowiek i technologia tworzą nową, hybrydową rzeczywistość. Wirtualne modelki, cyfrowi influencerzy i AI w fotografii z pewnością będą rozwijać się dalej, ale raczej nie zastąpią całkowicie ludzi. Prawdziwe piękno, kreatywność i autentyczność pozostają wartościami, które mogą oddziaływać na odbiorców, ale tylko wtedy, gdy pochodzą z głębi – i nie da się ich w pełni naśladować za pomocą algorytmów.

Podsumowując, AI może przynieść branży luksusowej wiele korzyści finansowych i operacyjnych, ale pełne zastąpienie ludzkiego wkładu w tworzenie kampanii wydaje się mało prawdopodobne. Moda to wciąż emocje i historie, które chcemy przeżywać – i to ludzie nadają im prawdziwy sens.

zdjęcia: BMW, Lexus

 

PROGRAMY MOTYWACYJNE I LOJALNOŚCIOWE

Instagram / #Luxuryboutiquemagazine